Ponad 45 proc. Polaków twierdzi, że plany rządu na przywrócenie w naszym kraju praworządności są raczej niezrozumiałe - wynika z najnowszego sondażu United Surveys dla RMF FM i "Dziennika Gazety Prawnej". Ponad połowa ankietowanych nie chce, żeby premier Donald Tusk - zgodnie z tym, co zapowiedział - podejmował decyzje "z pełną świadomością ryzyka, że nie wszystkie będą odpowiadały kryteriom pełnej praworządności z punktu widzenia purystów".

W najnowszym badaniu pracownia United Surveys zadała Polakom dwa pytania. Pierwsze z nich brzmiało: "Czy zgadzasz się z twierdzeniem: plany rządu na przywrócenie w Polsce praworządności są zrozumiałe?".

16,2 proc. ankietowanych wybrało odpowiedź "zdecydowanie tak", a "raczej tak" - 25,6 proc. Przeciwnego zdania jest 45,4 proc. badanych ("raczej nie" - 25,2 proc., "zdecydowanie nie" - 20,2 proc.).

Zdania w tej sprawie nie ma 12,9 proc. ankietowanych.

W przypadku zwolenników obozu rządzącego aż 76 proc. twierdzi, że plany rządu na przywrócenie w Polsce praworządności są zrozumiałe (35 proc. - "zdecydowanie tak", 41 proc. - "raczej tak"). Przeciwnego zdania jest 18 proc. badanych z tej grupy (wszyscy wybrali odpowiedź "raczej nie").

Z kolei jeśli chodzi o zwolenników opozycji (PiS i Konfederacja) zaledwie 15 proc. uważa, że plany rządu na przywrócenie w Polsce praworządności są zrozumiałe (1 proc. - "zdecydowanie tak", 14 proc. - "raczej tak"). 69 proc. ankietowanych w tej grupie jest przeciwnego zdania (27 proc. - "raczej nie", 42 proc. - "zdecydowanie nie").

W przypadku osób niezdecydowanych - podobnie jak w przypadku zwolenników opozycji - jedynie 15 proc. uważa, że plany rządu na przywrócenie w Polsce praworządności są zrozumiałe (2 proc. - "zdecydowanie tak", 13 proc. - "raczej tak"). Przeciwnego zdania jest 61 proc. ankietowanych ("raczej nie" - 45 proc., "zdecydowanie nie" - 16 proc.).

Jak Polacy oceniają zapowiedź Tuska?

Drugie pytanie dotyczyło niedawnych słów Donalda Tuska, który stwierdził, że jako premier będzie podejmował decyzje "z pełną świadomością ryzyka, że nie wszystkie będą odpowiadały kryteriom pełnej praworządności z punktu widzenia purystów". Czy ankietowani popierają taki sposób podejmowania decyzji?

W tym wypadku Polacy byli dużo bardziej krytyczni. Taki sposób popiera zaledwie 37,5 proc. ankietowanych (11,1 proc. - "zdecydowanie tak", 26,4 proc. - "raczej tak"). Dużo więcej (50,8 proc.) było głosów krytycznych: "raczej nie" - 11,3 proc., "zdecydowanie nie" - 39,5 proc.

Zdania w tej sprawie nie ma 11,7 proc. badanych.

Taki sposób podejmowania decyzji, o którym w tym przypadku mówił Donald Tusk, popiera 75 proc. zwolenników obozu rządzącego (24 proc. - "zdecydowanie tak", 51 proc. - "raczej tak"). Krytycznie ten sposób ocenia 13 proc. badanych z tej grupy (9 proc. - "raczej nie", 4 proc. - "zdecydowanie nie").

Jedynie 5 proc. zwolenników opozycji popiera sposób, o którym mówił Donald Tusk. Wszyscy oni wybrali odpowiedź "raczej tak". Krytycznie do tego odnosi się aż 92 proc. ankietowanych w tej grupie (9 proc. - "raczej nie", 83 proc. - "zdecydowanie nie").

Tym pomysłem nie są zachwycone także osoby niezdecydowane. W tej grupie 15 proc. popiera słowa premiera (3 proc. - "zdecydowanie tak", 12 proc. - "raczej tak"), a 48 proc. krytykuje (27 proc. - "raczej nie", 21 proc. - "zdecydowanie nie").

Sondaż United Surveys dla RMF FM i "Dziennika Gazety Prawnej" został przeprowadzony w dniach 14-15 września na próbie 1000 osób metodą mix-mode online oraz telefonicznych, standaryzowanych wywiadów kwestionariuszowych wspomaganych komputerowo (CAWI/CATI).