A jednak sceptycy klimatyczni mieli rację. Zmiany, jakie zachodzą w ostatnich latach, jeśli chodzi o temperaturę, odczuwamy coraz bardziej na własnej skórze. Potwierdzają to dane, jakie przekazała amerykańska Narodowa Administracja Oceaniczna i Atmosferyczna, (instytucja rządowa zajmująca się prognozowaniem pogody, w tym ostrzeganiem przed sztormami i innymi ekstremalnymi zjawiskami pogodowymi) podczas ostatniej konferencji NASA. Średnia temperatura powierzchni lądów i oceanów w 2023 roku była o 1,18 stopnia Celsjusza wyższa od średniej z XX wieku.
To nie był jedyny niepokojący rekord ustanowiony w 2023 r. Ilość ciepła zmagazynowanego w górnej części oceanu osiągnęła rekordowy poziom, a ilość lodu morskiego na Antarktydzie była najniższa w zarejestrowanej historii.
Według NOAA (amerykańska Narodowa Administracja Oceaniczna i Atmosferyczna) ostatnie 10 lat, to najcieplejsze lata we współczesnej historii. Naukowcy spodziewają się, że Ziemia będzie się ocieplać do czasu aż światowi przywódcy skutecznie ograniczą wykorzystanie paliw kopalnych.