"Polska kadra to dziś dla mnie najlepszy zespół na świecie. W tym roku grają fantastycznie, wygrali Ligę Światową, formę potwierdzili w memoriale Wagnera. Mecz z Bułgarami im nie wyszedł, ale to nie zmienia mojej oceny" - stwierdził Javier Carlos Weber, szkoleniowiec reprezentacji Argentyny, najbliższego rywala polskich siatkarzy w turnieju olimpijskim. "Bardzo mi się podoba gra blokiem polskiej drużyny, obrona jest też jej mocnym punktem. Ciężko wskazać słabsze strony tego zespołu" - dodał.
Trener Argentyńczyków bardzo pochlebnie wypowiadał się o polskiej drużynie. Stwierdził, że jest w niej 12 zawodników grających na wysokim, równym poziomie. Bagatelizował znaczenie przegranego meczu Polaków z Bułgarami. Widocznie nie był to ich najlepszy dzień - stwierdził. Przeciwko Bułgarom nie pokazali tej energii, co w spotkaniu przeciwko Włochom. Może im jej po prostu zabrakło - podsumował Weber.
Podopieczni Andrei Anastasiego zmierzą się z Argentyną w czwartek o godz. 17:30. Polacy pokonali ten zespół 3:0 podczas memoriału Huberta Wagnera. W pierwszych spotkaniach olimpijskiego turnieju Argentyńczycy zaprezentowali się całkiem dobrze. Wygrali pewnie z Australią 3:0, a później ulegli Włochom po walce 1:3.