Władimir Putin powiedział, że Moskwa przeprowadziła w poniedziałek ataki rakietowe na Ukrainę, w odwecie za zniszczenie Mostu Krymskiego. "Ukraina dokonała aktów terrorystycznych przeciwko Rosji" – dodawał.
Władimir Putin powiedział, że Moskwa przeprowadziła ataki rakietowe dalekiego zasięgu na ukraińską infrastrukturę energetyczną, wojskową i komunikacyjną w odwecie za weekendowy atak na Most Krymski.
Jest oczywiste, że ukraińskie tajne służby zleciły, zorganizowały i przeprowadziły atak terrorystyczny mający na celu zniszczenie krytycznej infrastruktury cywilnej Rosji - powiedział Putin po posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej.
Dodał, że ukraińscy urzędnicy byli zachwyceni po wybuchu, ale Kijów nie wziął na siebie odpowiedzialności.
Putin: "Strikes were carried out with high-precision weapons on the energy, military and communication infrastructure. In case of continuation of terrorist acts on our territory, the responses will be correspond to the level of threats."Are playgrounds an energy infrastructure? pic.twitter.com/vYnShrhVLs
nexta_tvOctober 10, 2022
Dzięki swoim działaniom reżim kijowski zrównał się z najbardziej ohydnymi międzynarodowymi grupami terrorystycznymi. Po prostu nie da się pozostawić tego rodzaju zbrodni bez odpowiedzi - powiedział Putin.
Szef Kremla powiedział, że Rosja zareaguje "ostro" na wszelkie kolejne ataki ze strony Ukrainy.
Jeżeli będą kolejne próby ataków terrorystycznych na naszym terytorium, reakcje Rosji będą ostre, a ich skala będzie odpowiadać poziomowi zagrożeń stwarzanych dla Federacji Rosyjskiej. Nikt nie powinien mieć co do tego wątpliwości - powiedział Putin.
Przypomniał, nie dostarczając dowodów, swoje twierdzenia, że Ukraina i jej sojusznicy z NATO stali za niewyjaśnionymi jeszcze przerwami w gazociągach Nord Stream.
"Nie, Putin nie został "sprowokowany" do rozpętania terroru rakietowego przez Most Krymski. Rosja także przed eksplozją na moście nieustannie atakowała Ukrainę rakietami. Putin jest zdesperowany z powodu porażek na polu bitwy i używa terroru rakietowego, aby spróbować zmienić tempo wojny na swoją korzyść" - napisał na Twitterze szef MSZ Ukrainy Dmytro Kułeba.
"Ten nonsens o "sprowokowaniu" Putina musi się skończyć. On nie potrzebuje niczego, żeby zostać "sprowokowanym" do popełniania ohydnych zbrodni. Proszę międzynarodowe media, aby przestały zrzucać winę na ofiarę agresji, sugerując, że Putin "odpowiada" lub jest "prowokowany"" - dodał.
This nonsense about Putin being provoked must stop. He does not need anything to provoke him in order to commit heinous crimes. I ask international media to stop shifting the blame on the victim of aggression by suggesting that Putin responds or is being provoked 2/2
DmytroKulebaOctober 10, 2022
W poniedziałek rano Rosja przeprowadziła zmasowany atak przy użyciu pocisków na wiele miast na Ukrainie, w tym Kijów. Według ukraińskich sił powietrznych wystrzelone zostały 83 pociski, z czego 43 zostały zestrzelone przez ukraińskie systemy obronne.