Składający w środę wizytę w Kijowie brytyjski minister spraw zagranicznych David Lammy ogłosił nowy pakiet pomocowy dla Ukrainy o wartości ponad 600 mln funtów, czyli ponad 3 mld złotych. W momencie, gdy zachodni politycy przebywali w stolicy Ukrainy, rozległ się alarm lotniczy w związku z groźbą użycia broni balistycznej.
"Wielka Brytania ogłasza przekazanie co najmniej 242 mln funtów na wsparcie Ukrainy w obliczu trwających rosyjskich ataków, a także 484 mln dolarów (ok. 370 mln funtów) na wsparcie fiskalne i dostawy sprzętu wojskowego" - podano w komunikacie rządu w Londynie, cytowanym przez agencję Interfax-Ukraina.
242 miliony funtów zostaną wydzielone w latach 2024-2025 na pilne potrzeby humanitarne, energetyczne i stabilizacyjne, a także na wsparcie reform, odbudowy i rekonstrukcji.
"Ponieważ rosyjskie ataki rakietowe i dronowe nadal zabijają cywilów i niszczą kluczową infrastrukturę, zobowiązanie to zapewni wsparcie dla najbardziej narażonych na Ukrainie, a także wsparcie długoterminowych potrzeb gospodarczych, odbudowy i energii" - głosi oświadczenie.
484 miliony dolarów zostaną przekazane w formie gwarancji kredytowych dla pożyczek udzielanych przez Bank Światowy. Pozwoli to wesprzeć kluczowe usługi publiczne, w tym utrzymanie szkół i szpitali, wypłacanie pensji urzędnikom służby cywilnej i finansowanie emerytur.
Wsparcie Wielkiej Brytanii dla Ukrainy jest niezachwiane. (...) Zapewni to niezbędną pomoc dla Ukraińców, którzy cierpią z powodu nieustannych ataków Rosji - podkreślił brytyjski minister spraw zagranicznych David Lammy.
Szef brytyjskiego resortu spraw zagranicznych przybył do Kijowa w środę wraz z sekretarzem stanu USA Antonym Blinkenem. W momencie, gdy politycy przebywali w stolicy Ukrainy, rozległ się alarm lotniczy związany z groźbą użycia broni balistycznej. "Zagrożenie atakiem rakiet balistycznych z kierunku wschodniego!" - przekazały na Telegramie Siły Powietrzne Ukrainy.
Według doniesień medialnych, Lammy i Blinken uczestniczyli m.in. w szczycie Platformy Krymskiej, inicjatywy na rzecz wyzwolenia spod rosyjskiej okupacji należącego do Ukrainy Krymu.
Przemawiając podczas tej konferencji, jej gospodarz, prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, oświadczył, że bez pomocy Stanów Zjednoczonych jego kraj nie zdoła zwyciężyć w wojnie z Rosją. Powiedział też, że Ukraina oczekuje, iż Waszyngton pozwoli jej na wykorzystywanie amerykańskiego uzbrojenia do ataków na cele w głębi Rosji.
Nasz dialog, który trwa co tydzień i co miesiąc ze Stanami Zjednoczonymi, jest dla nas bardzo ważny. USA przekazały nam i wciąż przekazują największe wsparcie militarne i finansowe. Liczymy więc na to i bez tego nie zdołamy wygrać (wojny) - powiedział szef ukraińskiego państwa na konferencji prasowej po szczycie Platformy Krymskiej w Kijowie.
O ile jestem optymistą co do ich (USA) decyzji o udzieleniu nam pozwolenia na użycie broni dalekiego zasięgu, to decyzja ta nie zależy od mojego optymizmu; zależy to od ich optymizmu. To jest teraz dla nas bardzo ważne. W każdym razie oczekuję dialogu z prezydentem (Stanów Zjednoczonych Joe) Bidenem w tym miesiącu - podkreślił ukraiński przywódca.
Odnosząc się do słów ukraińskiego przywódcy o broni dalekiego zasięgu, Antony Blinken stwierdził, że poinformuje prezydenta USA o stanowisku Kijowa w tej sprawie. Omówiliśmy między innymi ataki dalekiego zasięgu, a także szereg innych kwestii. I jak powiedziałem, (...) zamierzam wrócić do Waszyngtonu z tą dyskusją i poinformować prezydenta o tym, co usłyszałem - powiedział sekretarz stanu USA na wspólnej konferencji prasowej ze swoimi ukraińskimi i brytyjskimi odpowiednikami w Kijowie.
Szef amerykańskiej dyplomacji ogłosił również nowy pakiet na rzecz wsparcia Ukrainy. Ponad 600 mln dolarów zostanie przeznaczone na odbudowę energetyki i pomoc humanitarną. Dziś ogłaszamy 325 milionów dolarów nowych funduszy na pomoc w odbudowie ukraińskiej energetyki i sieci elektroenergetycznych, a także przyciągniemy dodatkowe wsparcie ze strony krajów G7 podczas spotkania Grupy Koordynacji Energetycznej w ciągu najbliższych kilku tygodni - powiedział.
Zapowiedział, że 290 milionów dolarów nowej pomocy ze strony USA przeznaczone zostanie na zapewnienie podstawowych usług, takich jak bezpieczna woda pitna, żywność, schronienie i lekarstwa dla ludzi "na Ukrainie i w całym regionie, którzy zostali wysiedleni przez wojnę Putina".
I wreszcie, ogłaszamy dodatkowe fundusze w wysokości 102 milionów dolarów na humanitarne rozminowywanie, aby pomóc w usuwaniu min i niewybuchów pozostawionych przez Rosję na Ukrainie - poinformował sekretarz stanu USA.