Znacząco wzrósł poziom zaufania społecznego do Wołodymyra Zełenskiego. Po zaostrzeniu stosunków Kijowa z Waszyngtonem, w szczególności po kłótni prezydenta Ukrainy z Donaldem Trumpem w Białym Domu, ukraińskiemu przywódcy ufa 68 proc. rodaków. To wzrost aż o 11 punktów procentowych względem badania z początku lutego.
Kijowski Międzynarodowy Instytut Socjologii (KMIS) podał w piątek, że w ostatnim czasie znacząco wzrósł poziom zaufania społecznego do prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.
"Na początek lutego, przed zaostrzeniem relacji Ukrainy z USA, 57 proc. Ukraińców ufało prezydentowi Wołodymyrowi Zełenskiemu, a 37 proc. deklarowało brak zaufania. (...) W okresie od 14 lutego do 4 marca poziom zaufania (do przywódcy Ukrainy) wzrósł do 68 proc., a odsetek tych (obywateli kraju), którzy mu nie ufają, spadł do 29 proc." - poinformowano w komunikacie prasowym KMIS, opublikowanym po przeprowadzeniu badania opinii publicznej.
Poprzedni sondaż KMIS został zrealizowany w dniach 4-9 lutego, przed rozpoczęciem negocjacji USA z Rosją i przed pogorszeniem stosunków ukraińsko-amerykańskich. "Dzięki temu możemy ocenić wpływ wydarzeń w (późniejszym) okresie na (zmiany poziomu) zaufania do prezydenta" - czytamy w komunikacie kijowskiego ośrodka.
Pomiędzy 14 lutego a 4 marca doszło do wielu głośnych wydarzeń, w szczególności obfitującego w emocje spotkania prezydenta Ukrainy z Donaldem Trumpem i wiceprezydentem USA J.D. Vance'm w Białym Domu (28 lutego).
Socjologowie odnotowali, że już w okresie 14-28 lutego zaufanie do głowy państwa stało się wyższe, niż w okresie 4-9 lutego. Później, w dniach 1-4 marca, wzrosło do 68 proc.
KMIS przeprowadził w dniach 14 lutego-4 marca ogólnokrajowy sondaż, uwzględniający pytanie o zaufanie do prezydenta Wołodymyra Zełenskiego. W badaniu zrealizowanym metodą wywiadów telefonicznych wzięło udział 1029 respondentów w wieku 18 lat i starszych. Mieszkańcy terytoriów okupowanych przez Rosję i Ukraińcy przebywający za granicą nie uczestniczyli w sondażu.