"Projekt ustawy powodziowej został zatwierdzony i wpisany do wykazu prac rządu" - zapewnił w poniedziałek minister Marcin Kierwiński. Dodał, że UOKiK zakończył kontrolę firm ubezpieczeniowych w związku z wypłatą odszkodowań powodzianom. "Sytuacja nie wygląda źle" - ocenił pełnomocnik rządu ds. odbudowy obszarów dotkniętych powodzią.
Minister Marcin Kierwiński poinformował w poniedziałek w TVP Info, że projekt ustawy powodziowej jest gotowy. Dziś została zaakceptowana i wpisana do wykazu prac rządu - powiedział. Dodał, że Stały Komitet Rady Ministrów powinien zająć się nią w ciągu kilkunastu dni.
Wszystkie terminy, które do tej pory obowiązują, zostaną wydłużone właśnie trzecią ustawą powodziową - zapewnił pełnomocnik rządu ds. odbudowy po powodzi.
Minister Kierwiński, pytany o to, czy będą przymusowe wywłaszczenia mieszkańców pod budowę zbiorników retencyjnych, przyznał, że będą "zapisy", które będą pozwalały Wodom Polskim prowadzić negocjacje celem dobrowolnych wykupów pod ważne inwestycje.
Dodał, że jeśli chodzi o suche zbiorniki planowane w okolicach Lądka Zdroju i Stronia Śląskiego w zależności od wariantów może to dotyczyć 150-230 osób, które mogą być "zagrożone zmianami właścicielskimi".
Prowadzimy konsultacje, zrobimy wszystko, żeby opierać się na dobrowolnych wykupach - podkreślił minister.
Kierwiński odniósł się też do kwestii zakazu budowy na terenach zalewowych i omijania go przez samorządy. Planujemy zaostrzyć przepisy w tym zakresie. Każde przepisy można obejść (...) wiele zależy od świadomości, którą będziemy budować. Jednym z elementów programu powodziowego jest także kwestia edukacyjna i pokazanie jak budować domy na terenach zagrożonych; stosować rozwiązania np. z Holandii, tak żeby te domy były bezpieczniejsze - powiedział Kierwiński.
Był także pytany o kwestie ubezpieczeniowe. Z tego co wiem prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów skończył postępowanie wobec największych ubezpieczycieli. Nie mam jeszcze całościowego raportu, ale tam sytuacja nie wygląda źle. Czekam na pełen raport - poinformował Kierwiński. Nie mam sygnałów jasno mówiących, że jakieś firmy, jako firmy zachowywały się nieetycznie - dodał.
Przyznał, że są indywidualne kwestie, którymi zajmuje się Rzecznik Finansowy i reaguje. W tych sprawach nie jest tak, że firma może zachowywać się nieetycznie. Mogą być po prostu konkretne przypadki, które pokazują, że albo polisa była źle podpisana, albo osoba obsługująca, czy rzeczoznawca nie zachowali się w sposób właściwy - dodał minister.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video