Śmigłowiec należący do Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego wrócił do służby. Od dziś ma także zgodę na loty ratunkowe oraz lądowanie na lądowisku pod zakopiańskim szpitalem.
Podpisano odpowiednie porozumienie - mówi rzecznik pogotowia, Robert Gałązkowski: W momencie, kiedy śmigłowiec będzie leciał z pacjentem, nie ma najmniejszych przeszkód, żeby przekazał go przy szpitalu. Posłuchaj:
Jednak jeszcze nie wszystko wróciło do normalności. "Sokół" garażuje na razie pod chmurką, bo pogotowie przed przekazaniem hangaru musi przeprowadzić przetarg, a to może potrwać nawet miesiąc.
"Sokół” rozbił się przeszło dwa lata temu podczas akcji ratunkowej pod Rysami. Został gruntownie wyremontowany i kilka dni temu wrócił do Zakopanego.