26 osób, w większości Polaków, zostało rannych wypadku autokaru w pobliżu Klagenfurtu w południowej Austrii. Włoski kierowca autobusu prawdopodobnie stracił kontrolę nad pojazdem przy wjeździe do jednego z tuneli i uderzył w ścianę. Według austriackiej policji stan czterech osób spośród rannych jest poważny. Wśród poszkodowanych są dzieci. Życiu Polaków nie zagraża niebezpieczeństwo - powiedział naszemu radiu radca prasowy polskiej ambasady w Wiedniu Jarosław Drozd.
Do wypadku doszło w tunelu Reigersdorf około 9 kilometrów na wschód od stolicy Karyntii, Klagenfurtu. Włoski autokar z niewyjaśnionych jeszcze przyczyn uderzył we wjazd do tunelu. Siła uderzenia była tak duża, że kierowca został wyrzucony przez przednią szybę na odległość kilku metrów. Rannych zostało 26 osób. Wszyscy zostali hospitalizowani, z czego kilkoro Polaków oraz włoski kierowca znajdują się w ciężkim stanie. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. "Leżą w szpitalu krajowym w Klagenfurcie i w szpitalu tzw. wypadkowym, także w tym mieście. Austriacy mówią, że większość jest lekko poszkodowana. Jest jednak parę cięższych przypadków, w tym również dzieci" – powiedział RMF radca prasowy polskiej ambasady w Wiedniu Jarosław Drozd. Autokar należał do włoskiej firmy przewozowej, która działa na linii Wrocław – Rzym - Wrocław. Jej polskim partnerem jest firma Almabus, która już organizuje wyjazd do Austrii dla rodzin poszkodowanych. Nasz wrocławski reporter sprawdził te informacje. Posłuchaj relacji Marka Jankowskiego:
Przyczyny wypadku nie są jeszcze znane. Policja austriacka przypuszcza, że kierowca mógł zasnąć za kierownicą. To czwarty poważny wypadek w austriackich tunelach w ciągu ostatnich dwóch tygodni. Na początku sierpnia, w okolicach Grazu zginęło pięcioro holenderskich turystów, zaś kilka dni później troje Austriaków w kraju związkowym Vorarlberg. W minioną sobotę w innym wypadku, na alpejskiej drodze Grossglocknerstrasserannych zostało 21 Polaków. Pięcioro z nich opuściło już szpital. Pozostali przebywają na obserwacji. Życiu poszkodowanych nic nie grozi. Jeszcze dziś może zapaść decyzja w sprawie ich ewentualnego powrotu do kraju.
foto Archiwum RMF
23:30