Nazwisko szefa Hezbollah może zostać wpisane w Izraelu na listę zakazanych. Problem w tym, że tak samo jak Hassan Nasrallah, nazywa się jeszcze kilku innych mieszkańców arabskich miejscowości na północy kraju.

REKLAMA

Słowo „nasrallah” oznacza po arabsku „zwycięstwo Allacha”. Takie właśnie nazwisko mają członkowie jednego z szyickich klanów w jednej z arabskich miejscowości na północy Izraela. Jakby tego było mało, trzy osoby z tej rodziny noszą imię Hassan – nazywają się więc identycznie jak przywódca Hezbollahu.

Zgodnie z obowiązującym w Izraelu prawem, w kraju tym nie wolno nazywać się Adolf Hitler i Saddam Husajn.