Zgoda buduje, niezgoda rujnuje. Współpraca na tym świecie opłaca się bardziej niż konkurencja, i to nawet na poziomie zupełnie podstawowych organizmów – dowodzą naukowcy. Do tej pory mówiło się, że to konkurencja jest motorem ewolucji...

REKLAMA

Okazuje się, że najlepiej wcale nie radzą sobie najbardziej samolubne organizmy; że oszustwo ma swoją cenę. Piszą o tym w dzisiejszym wydaniu "Nature" naukowcy z Londynu.

W ich eksperymencie "konkurowały" ze sobą dwa szczepy drożdży. Prawie identyczne, różniące się jednak genem, który decyduje, jak przetwarzają dostępny cukier w energię. Jedne dokonywały tego bardzo szybko, drugie znacznie wolniej, ale zdecydowanie bardziej wydajnie. Te drugie współpracują lepiej i wykorzystują dla wspólnego pożytku cały dostępny cukier, te pierwsze pracują chaotycznie, na zasadzie "kto pierwszy, ten lepszy".

Gdy zmieszano obie grupy, okazało się, że te bardziej "drapieżne" wcale nie zdobywały przewagi. Współpraca więc się opłaca, choć czasem może i odrobina samolubstwa nie zaszkodzi. Drożdże o tym nie wiedzą, my ludzie i owszem.