Wiele wskazuje na to, że Ziemia była podobna do tej, jaką znamy, już ponad 4 miliardy lat temu. 300 milionów lat po powstaniu istniały oceany i kontynenty. To całkowicie burzy dotychczasowe widzenie dziejów Zielonej Planety.
Teorie, mówiące o tym, że młoda Ziemia była sucha jak Księżyc, wulkaniczna i gorąca, czy w całości pokryta wodą trzeba odłożyć do lamusa. Najnowsze odkrycia naukowców obalają bowiem wizję zmieniającej się przez miliardy lat Ziemi.
Nie oznacza to jednak, że Zielona Planeta w ogóle się nie zmieniła. 4 miliardy lat temu w jej atmosferze było dużo dwutlenku węgla, siarki, pary wodnej i metanu. Ląd natomiast formowały setki dość małych kontynentów.
Nie jest jasne, jak dawno temu mogło powstać życie. Jedno jest pewne – sprzyjające ku temu warunki pojawiły się znacznie wcześniej, niż dotychczas przypuszczano. Być może życie powstało bardzo wcześnie, następnie zniknęło np. na skutek jakiejś kosmicznej katastrofy, by po setkach lat odrodzić się na nowo.