Włosi nie boją się nadchodzącego lata - 7 miast zostanie wyposażonych w aparaturę sygnalizującą zbliżanie się fali upałów. Zeszłego lata lejący się z nieba żar doprowadził we Włoszech i innych krajach Europy do śmierci kilku tysięcy osób.
Od 1 czerwca w Rzymie i 6 innych włoskich miastach, nowy system będzie ostrzegał przed nadchodzącymi upałami. Precyzyjne pomiary temperatur, ciśnienia i prognozy pogody mają być gromadzone i analizowane przez pracowników włoskiej obrony cywilnej i konsultowane z lekarzami.
Celem nowego systemu jest sygnalizowanie zmian pogodowych, które mogą stanowić zagrożenie dla zdrowia i życia ludzi. W tym roku znów przewidywane są we Włoszech fale morderczych upałów, dlatego władze już zawczasu zajęły się prewencją. Zeszłego lata z powodu gorąca zmarło we Włoszech o ponad 7,5 tysiąca osób więcej niż w latach poprzednich.