Blisko milion osób cierpi w Polsce na niewydolność serca. W ciągu pięciu lat umiera z tego powodu około 60 procent mężczyzn i 40 procent kobiet, u których rozpoznano chorobę. Co roku to około 60 tysięcy osób. Kluczowa jest profilaktyka i edukacja. 25 maja zapraszamy na Rynek Główny w Krakowie. O godz. 11 rozpocznie się tam Dzień Świadomości Niewydolności Serca.
Niewydolność serca przybiera obecnie formę epidemii. Staje się przyczyną największej liczby hospitalizacji. Ogromny jest również koszt opieki nad chorymi. W Polsce wynosi około 3 miliardy złotych rocznie.
Niewydolność serca jest przede wszystkim konsekwencją wielu chorób układu krążenia. Bywa też powikłaniem schorzeń nowotworowych, zapalnych i autoimmunologicznych, ale czasami również zwykłej grypy. Ogromną rolę w terapii odgrywa profilaktyka i edukacja. Zrozumienie specyfiki tej choroby, zarówno przez pacjentów, jak i osoby zdrowe, może pomóc w rozwiązaniu wielu powikłań.
Celem leczenia chorych z niewydolnością serca jest spowolnienie postępu choroby, wydłużenie życia, poprawa jego jakości, zmniejszenie liczby zaostrzeń oraz hospitalizacji. Istotne jest również m.in. tworzenie ośrodków kompleksowej opieki specjalistycznej nad pacjentem z niewydolnością serca oraz wprowadzanie nowych form terapii w tej grupie chorych.
Od czterech lat Asocjacja Niewydolności Serca Europejskiego Towarzystwa Kardiologicznego organizuje doroczny Dzień Świadomości Niewydolności Serca. Odbywa się on w maju w 13 krajach Europy i ma zwiększać świadomość zagrożeń wynikających z niewydolności serca i propagować wiedzę dotyczącą jej leczenia.
Do akcji dołączyła także Polska. Dzień Świadomości Niewydolności Serca odbędzie się 25 maja na Rynku Głównym w Krakowie. Organizowany jest przez Sekcję Niewydolności Serca Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego przy współpracy z Urzędem Miasta Krakowa. Początek o godz. 11.
(MRod)