Polska insulina, bez wszystkich wymaganych badań, znalazła się w projekcie nowej listy leków refundowanych. Jak się dowiedzieliśmy, resort wpisał ją do spisu, mimo że lek nie przeszedł wstępnej kontroli seryjnej.
Urzędnicy resortu zdrowia mówią, że insuliny na razie nie wycofaja, bo jest to tylko projekt. Lek ma większość wymaganych badań klinicznych, prócz tego jednego. Rozmowy z producentem wyglądają w ten sposób, że umieszczamy go warunkowo na liście pod warunkiem, że dopełni tego. - mówią urzędnicy ministerstwa.
Producent warunku nie dopełnił i – jak dowiedziała się nasza reporterka – nie przysłał nawet próbek do kontroli. Nowa lista – według zapewnień resortu – ma być podpisana jeszcze dziś. Wszystko więc wskazuje na to, że mamy „powtórkę z rozrywki”: lek trafia do projektu, resort jest skłonny dopłacać do niego z naszych kieszeni, lekarze wypisywać recepty, a insuliny w aptekach nie ma...