Nowy gatunek prehistorycznego kangura, który zamieszkiwał górski rejon Papui Nowej Gwinei, opisują naukowcy na łamach magazynu „Transactions of the Royal Society of South Australia”.

Skamieniałość kangura pochodzi z Papui Nowej Gwinei. Na potrzeby znaleziska paleontolodzy australijscy utworzyli nowy gatunek i rodzaj w systematyce.

Okazuje się bowiem, że prehistoryczny kangur znacząco różnił się od kangurów australijskich - argumentują paleontolodzy australijscy z Flinders University. Reprezentował raczej prymitywną postać kangura, endemiczną dla Papui Nowej Gwinei. Tym samym rewidują ustalenia poprzedników.

Pierwszy naukowy opis nowogwinejskiego kangura pochodzi z lat 80 XX w. od paleontologa, Tima Flannery'ego. Skamieniałość datowano na 20 tys.-50 tys. lat i nadano jej nazwę Nombe nombe od miejsca odkrycia (stanowisko paleontologiczne Nombe Rockshelter).

Kangur zamieszkiwał lesisty, górski obszar z gęstym poszyciem. Żywił się twardymi liśćmi drzew i krzewów. Mierzył ok. 1,5 m wysokości i ważył do 60 kg. Badania skamieniałości przeprowadzono m.in. za pomocą różnych technologii obrazowania 3D.

Naukowcy podejrzewają, że gatunek mógł wyewoluować z wcześniejszej postaci kangura, która rozprzestrzeniła się na Nowej Gwinei ok. 5-8 mln lat temu. W tym czasie wyspa była połączona z Australią pomostem lądowym ze względu na niski poziom mórz. Dzisiaj oddzielone są niespokojnymi wodami Cieśniny Torresa. Ten pomost lądowy umożliwił licznym gatunkom ssaków przedostanie się na Nową Gwineę.