Synoptycy przestrzegają przed gwałtownym załamaniem pogody. Na dziś spodziewane są wichury, ulewy, gradobicie, porywiste wiatry o prędkości nawet 90 km na godzinę. Już wczoraj z nawałnicami zmagali się mieszkańcy województw zachodniopomorskiego i lubuskiego.

Meteorolodzy zapowiadają, że opady będą się przesuwać od Wybrzeża Gdańskiego na wschód, przez Mazowsze, Małopolskę aż do Podkarpacia.

Strażacy przestrzegają, by nie lekceważyć kapryśnej aury. Nie parkujmy zatem naszych aut pod drzewami, masztami, szyldami reklamowymi, a zwłaszcza w pobliżu słupów i linii energetycznych. W czasie burz nie chowajmy się pod drzewa, a na otwartej przestrzeni nie korzystajmy z telefonów komórkowych.

Czego jeszcze wystrzegać się podczas nawałnic, o tym w relacji warszawskiej reporterki RMF Beaty Lubeckiej:

Wczoraj na zachodzie Polski wiatr zrywał dachy z budynków gospodarczych. Na drodze Kostrzyn-Gorzów Wielkopolski straż pożarna usunęła kilkanaście drzew, które trasowały drogi. Na szczęście, nikt nie został ranny.

Siłę żywiołu odczuli także mieszkańcy woj. zachodniopomorskiego. Nawałnica powaliła tam około 200 drzew, zerwała linie energetyczne, trakcje tramwajowe i zniszczyła samochody. Najwięcej szkód wiatr poczynił w samym Szczecinie, a także w powiatach: gryfińskim i choszczeńskim. Na szczęście, nikomu nic się nie stało.

Strażacy przez kilka godzin usuwali skutki wichury. Wiele mniejszych miejscowości nadal nie ma prądu.

foto: Michał Szpak RMF

14:20