O 14 proc. podrożały leki po zmianach dokonanych przez ministra Łapińskiego - wynika z drugiej symulacji przeprowadzonej przez Śląską Kasę Chorych. Wyniki pierwszej mówiły, że za zrealizowane recepty zapłacimy średnio o 8 proc. więcej.

Za pierwszym razem urzędnicy ministerstwa zarzucili kasie, że Pyskowice, czyli miejscowość, w której przeprowadzono analizę, jest zbyt mała, aby wyniki mogły być wiarygodne.

Tym razem urzędnicy śląskiej kasy sprawdzili kilkaset recept wykupionych w większych miastach takich, jak Katowice, Chorzów czy Gliwice. Dane okazały się jeszcze mniej korzystne dla ministra Mariusza Łapińskiego, który przygotował nową listę leków refundowanych i obiecywał, że dzięki niej będzie taniej. Ministerstwo trzyma się jednak własnych, jedynie słusznych kalkulacji. Według nich leki potaniały.

Sprawą tą zajmowała się warszawska reporterka RMF Agnieszka Burzyńska, posłuchaj jej relacji:

Foto Archiwum RMF

04:30