Kraków walczy ze stertami brudnego śniegu. Choć władze wyznaczyły teren na obrzeżach, gdzie można go zwozić, to i tak ciężarówki pozbywają się ładunku wprost na bulwary wiślane.
Ja to widzę pierwszy raz, w tym roku – mówi jeden z mieszkańców Krakowa. To dziennie więcej niż 10 ciężarówek – dodaje. Nieładne to. Szpeci, i to w centrum miasta - oburzają się krakowianie:
Dodajmy, że w ostatnich dniach mandatem ukarano tylko jednego kierowcę śnieżnej wywrotki.