30 – stopniowe upały w Hiszpanii przyspieszyły pojawienie się wirusa grypy, która w tym roku okazała się wyjątkowo groźna. Dlatego Hiszpanie czekają na deszcz i zimno nie mniej, niż my na kilka suchych i słonecznych dni.
Paradoksalnie wielu Hiszpanów z zazdrością patrzy na mapę kiepskiej pogody w Europie Centralnej. Ciepło i wilgoć stały się tam naprawdę nieznośne. Wirus zaatakował zanim jeszcze Hiszpanie zdążyli się zaszczepić, dlaczego najczęściej na grypę chorują dzieci i osoby starsze.
Zachowania grypy nie można przewidzieć. W tym roku zaatakowała wyjątkowo wcześnie, dlatego lekarze muszą zachować czujność, aby atak wirusa nie przerodził się w epidemię - tłumaczy lekarka barcelońskiej przychodni.
Do tego okazuje się, że tegoroczna grypa bardzo szybko się mutuje i staje się odporna na lekarstwa. Lekarze apelują o cierpliwość i korzystanie z domowych sposobów leczenia. Twierdzą, że właśnie one są najlepszym środkiem przeciwko grypie.