Owacje na stojąco otrzymał Brendan Fraser na festiwalu filmowym w Wenecji. Odbyła się tam premiera filmu z jego udziałem. Aktor po dłuższej nieobecności na ekranie zagrał w nowym dziele Darrena Aronofsky’ego - zatytułowanym "The Whale" ("Wieloryb").
Reżyser takich obrazów jak "Requiem dla snu" i "Czarny Łabędź" tym razem opowiada historię otyłego nauczyciela języka angielskiego (w tej roli Brendan Fraser), który próbuje odbudować więź ze swoją siedemnastoletnią córką. Wenecka publiczność przyjęła produkcję "The Whale" entuzjastycznie. Poruszony reakcją Brednan Fraser próbował opuścić salę kinową wyraźnie wzruszony. Zatrzymał go jednak doping widzów.