40 lat temu, 14 maja 1984 roku, na ekranach kin zadebiutowała "Seksmisja". Film z miejsca zdobył serca widzów w trudnym czasie połowy lat 80. Kultowa produkcja Juliusza Machulskiego przeszła do historii nie tylko dzięki brawurowym rolom Jerzego Stuhra i Olgierda Łukaszewicza, ale również dzięki niezapomnianym cytatom, które weszły na stałe do kanonu polskiego humoru.

Premiera filmu "Seksmisja" odbyła się 14 maja 1984 r. w nieistniejącym już warszawskim kinie Skarpa.

Realizacja filmu nie była łatwa. Zmagając się z ograniczonym budżetem, ekipa filmowa musiała wykazać się niezwykłą kreatywnością. Część scen została nakręcona w kopalni soli w Wieliczce, w Łebie oraz w łódzkiej Rudzie Pabianickiej.

Za kamerą stanął młody Juliusz Machulski, który swój reżyserski debiut zaliczył zaledwie trzy lata wcześniej, kręcąc "Vabank" (1981 r.). On też napisał scenariusz, autorem muzyki był Henryk Kuźniak, za zdjęcia odpowiadał Jerzy Łukaszewicz, za scenografię Jerzy Sosnowski, a za kostiumy Małgorzata Braszka.

Historia dwóch bohaterów, Maksa (Jerzy Stuhr) i Alberta (Olgierd Łukaszewicz), którzy po eksperymencie kriogenicznym budzą się w zupełnie nowej, zdominowanej przez kobiety rzeczywistości, szybko zdobyła serca widzów. Ich przygody w świecie, w którym nie ma miejsca dla mężczyzn, pełne są humoru, ale i przemyśleń na temat płci, władzy i ludzkiej natury.

W 1984 roku polskie kina przeżywały prawdziwe oblężenie. Największą radość miałem tu, w Krakowie, gdy w Kinie Kijów szła "Seksmisja". Podchodziłem pod kino z tyłu i patrzyłem na ludzi, którzy pierwszy raz od 2, 3, 4 lat byli roześmiani. To była terapia tego filmu - przyznaje w rozmowie z RMF FM Jerzy Stuhr.

Film przekroczył granice Polski, docierając do widzów w 30 krajach.

"Seksmisja" Juliusza Machulskiego, mimo upływu lat, wciąż pozostaje jednym z najważniejszych i najzabawniejszych filmów w historii polskiej kinematografii. Jego nieśmiertelne cytaty są dowodem na to, że dobry humor nie ma daty ważności.

A ty jak dobrze je pamiętasz? Weź udział w naszym quizie i sprawdź, czy uda ci się zdobyć maksymalną liczbę punktów.