Diament ma 11 karatów i kosztował 24 miliony dolarów. Raper Lil Uzi Verts nie trzyma go jednak w sejfie. Kazał go sobie wszczepić na czole. "Wart jest więcej niż moje Bugatti" – napisał na Twitterze.
Lil Uzi Vert, a właściwie Symire Bysil Woods - bo tak nazywa się właściwie raper - przyznaje, że od 4 lat oszczędzał na zakup różowego diamentu. Marzył o nim od chwili, gdy go pierwszy raz zobaczył w 2017 roku.
Lil Uzi Vert kupił go od znanego nowojorskiego jubilera Elliota Avianne'a, który jest ulubieńcem amerykańskich raperów.
Gdy diament był w końcu jego własnością - kazał sobie wszczepić go na czole. "Wiele M na moim czole" - napisał na Twitterze, mając zapewne na myśli M jak miliony.
Diament wart jest bowiem 24 miliony dolarów: więcej niż luksusowe auto marki Bugatti, pozostałe samochody w garażu i cały jego dom razem wzięte.
Już wcześniej twarz Lil Uzi Verta pokryta została tatuażami i kolczykami. Raper co chwilę zmienia kolor włosów i rodzaj warkoczyków.
27-letni Symere Woods miał ostatnio dobrą passę. Jego album "Eternal Atake" był najlepiej sprzedającą się raperską płytą w roku 2020 w Stanach Zjednoczonych. Niedawno muzyk pochwalił się, że nagrywa teraz piosenki z dziewczyną miliardera Elona Muska, wokalistką Grimes, która finalizuje prace nad kolejnym albumem.