600 rolek taśmy filmowej, wiele dni na planie, pościgi, wybuchy oraz zabawne zwroty akcji - tak na razie opisać można jedną z największych polskich produkcji filmowych – „Dublerzy”. Reżyserem filmu jest absolwent łódzkiej filmówki Chorwat, Denis Delić. Główne role kreują Andrzej Grabowski i Robert Gonera.
Warszawa, Płock i okolice miasta Trapani na Sycylii to miejsca, gdzie trwają zdjęcia do filmu. Sceny kręcone są (co jest rzadkością w polskim filmie) przy użyciu aż trzech kamer filmowych.
Film opowiada o dwóch Polakach, którzy przypadkiem spotykają sie we Włoszech. Jest to historia o przyjaźni, pechu i zabawnych losach Leona i Maksa - czyli Andrzeja Grabowskiego i Roberta Gonery.
Z nakręconego do tej pory materiału (aż 600 rolek taśmy filmowej) normalnie można by zmontować kilka pełnometrażowych filmów.
Sycylijskie zmagania z fabułą i 30 – stopniowym upałem podglądał nasz reporter Witold Odrobina. Posłuchaj, co mówi o swojej roli Robert Gonera:
Dodajmy, premiera „Dublerów” zaplanowana jest na początek roku.