Bójka pseudokibiców w Krzyżanowie niedaleko Kutna na A1 w woj. łódzkim. Jak w sobotę przed południem informowali słuchacze RMF FM dzwoniący na Gorącą Linię, wszystko wyglądało jak "ustawka".
Dwa autokary z kibicami ze Stalowej Woli jadące w stronę Szczecina zjechały na MOP w Krzyżanowie w Łódzkiem. W pewnym momencie na wysokości tego samego MOP-u pojawiło się sześć autokarów kibiców z Zabrza - usłyszeliśmy od policji.
Doszło do konfrontacji tych osób - dodaje Aneta Sobieraj z łódzkiej policji.
Ranne zostały trzy osoby. Według policji, pobili się pseudokibice Stali Stalowa Woli i Górnika Zabrza. Jechali autostradą A1 na mecze swoich drużyn do Stargardu Szczecińskiego i Gdańska.
Policja użyła gazu łzawiącego. Strzelała też gumowymi kulami.Wszystko po to, żeby - jak podkreślają funkcjonariusze - zapobiec ustawce.
Obrażenia trzech rannych osób nie są groźne - dodaje Aneta Sobieraj.
Kierowcy dzwoniący na Gorącą Linię RMF FM informowali też o gigantycznym korku w stronę Gdańska. W sobotę Polacy jadący nad morze musieli uzbroić się w cierpliwość, o czym pisaliśmy TUTAJ.
(ug)