Dziś przypada trzecia rocznica zamachów terrorystycznych na tej indonezyjskiej wyspie, w wyniku których zginęło ponad 200 osób z ponad 20 krajów. Organizatorzy ataków wciąż ukrywają się przed indonezyjską policją.
Władze Indonezji twierdzą, że sprawcami zamachów byli bojówkarze z Dżimah Islamija, ugrupowania powiązanego z al-Qaedą. W związku z atakami zatrzymano około 40 osób, trzy z nich skazano na kary śmierci.
Na początku października w kolejnych atakach na zagranicznych turystów wypoczywających na wyspie zginęło ponad 20 osób. Wczoraj aresztowano pierwszą osobę podejrzewaną o związek z zamachami.