Informacje takie podała polska ambasada w Indonezji. Wśród 25 ofiar śmiertelnych są cudzoziemcy z Australii, Japonii i Korei Południowej oraz obywatele Indonezji. Około 100 osób zostało rannych.
Według ustaleń indonezyjskiej policji, w skoordynowanych zamachach eksplodowaly trzy bomby - 2 w różnych restauracjach przy plaży w Dżimbran i trzecia w Kucie.
Władze nie mają wątpliwości, że były to zamachy terrorystyczne. Wybuchy nastąpiły w odstępie kilku minut, co potwierdzać może hipotezę, że ich sprawcami byli zamachowcy samobójcy z Dżama Islamija. Ugrupowanie to często określa się jako skrzydło al-Qaedy w południowo-wschodniej Azji.
Bali stało się celem terrorystów także niemal równo trzy lata temu. 12 października 2002 roku wyspą wstrząsnął zamach, wymierzony w zagranicznych terrorystów. W jednym z popularnych lokali eksplodowała bomba, która zabiła ponad 200 osób z 20 krajów świata, w tym z Polski. Za udzial w tych zamachach trzech islamistów zostalo skazanych na śmierć, a dwóch odbywa karę dożywocia. Wtedy do ataków przyznała się właśnie Dżama Islamija.