25 proc. cła na zagraniczną stal i aluminium zapowiedział Donald Trump podczas konferencji na pokładzie Air Force One. Dodatkowo prezydent USA ogłosił wtorek "Dniem Zatoki Amerykańskiej", a także opowiedział o postępach w sprawie rozmów z Rosją na temat Ukrainy.
Donald Trump zapowiedział, że od poniedziałku cła na zagraniczną stal i aluminium wzrosną o 25 proc. W kolejnych dniach mają natomiast zostać podniesione cła na produkty z szeregu niewymienionych państw do poziomu ceł nakładanych na amerykańskie towary.
Podobne cła - 25 proc. na stal i 10 proc. na aluminium - Trump nałożył już w pierwszej kadencji, lecz częściowo wyłączone z nich zostały Kanada, Meksyk i Brazylia, zaś za prezydentury Joe Bidena także Unia Europejska, Japonia i Wielka Brytania.
Prezydent po raz kolejny wyraził chęć przyłączenia Kanady jako 51. stanu Ameryki, twierdząc że jest ona uzależniona od handlu z USA. Mówił także, że za pomocą ceł i innych narzędzi byłby w stanie uczynić z Kanady kraj niezdolny do samodzielnego przetrwania.
Podczas niezapowiedzianej wcześniej konferencji prasowej na pokładzie Air Force One, Trump ogłosił również, że podpisał proklamację o ustawieniu 9 lutego dniem Zatoki Amerykańskiej. Chodzi o Zatokę Meksykańską, którą prezydent USA przemianował na Zatokę Amerykańską.
Trump przyznał także, że w rozmowach z Rosją na temat Ukrainy "robi postępy". Prezydent już w sobotę mówił, że rozmawiał z Władimirem Putinem, jednak nie powiedział, kiedy ta rozmowa miała miejsce, ani ile razy rozmawiali.
Wcześniej w niedzielę doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Mike Waltz powiedział, że prezydent chce zakończenia konfliktu, lecz "gwarancje bezpieczeństwa (dla Ukrainy) zostaną całkowicie pozostawione Europejczykom".
Prezydent USA odniósł się także, do swojego planu objęcia kontroli nad Strefą Gazy przez USA. Potwierdził, że zamierza dążyć do realizacji tego planu. Zakłada on objęcie własności nad terytorium, zrównanie go z ziemią i odbudowę, by mogli tam mieszkać ludzie z całego świata. Powiedział też, że "jeśli chodzi o odbudowę może oddać sekcje (Gazy) innym krajom Bliskiego Wschodu".
Zaopiekujemy się Palestyńczykami. Upewnimy się, że będą żyć pięknie, w harmonii i pokoju, zapewnimy, by nie byli mordowani - obiecał Trump, choć zaznaczył, że "nie spieszy mu się", by zrealizować swoją wizję.