Polska turystka zginęła w słowackich Tatrach. Jak informuje tamtejsza służba ratunkowa, kobieta spadła wczoraj ze żlebu prowadzącego na Pośrednią Grań do Doliny Staroleśnej.
Partner kobiety utknął na półce skalnej powyżej i nie mógł do niej zejść, bo nie miał odpowiedniego sprzętu alpinistycznego.
Kobieta zginęła na miejscu, a jej partnera słowaccy ratownicy opuścili za pomocą liny i sprowadzili do Smokowca.
Dodajmy, że na Pośrednią Grań nie prowadzi żaden szlak turystyczny.