Donald Rumsfeld, amerykański sekretarz obrony podziękował dziś Mongolii za udział żołnierzy tego kraju w operacjach w Afganistanie i Iraku. W samym Iraku służy 131 mongolskich żołnierzy z kompanii piechoty i pododziałów inżynieryjnych.
Rumsfeld udał się z krótką wizytą do Ułan Baton. Na lotnisku powitali go strażnicy w antycznych strojach. Minister wysłuchał także tradycyjny koncert mongolskich gardłowych pieśni. W podarku otrzymał konia. - Jestem bardzo dumny z tego prezentu, dziękuję bardzo - powiedział Rumsfeld.
Dzisiejsza wypowiedź Rumsfleda jest przynajmniej krótka i na temat. Amerykański minister zasłynął 2 lata temu swoim specyficznym stwierdzeniem, że są wiadome wiadome, są rzeczy, które wiemy, że wiemy. Są też znane niewiadome, czyli rzeczy, o których wiemy teraz, że ich nie wiemy. Ale są także nieznane nieznane – rzeczy, co do których nie wiemy, że ich nie wiemy. Każdego roku odkrywamy więcej tych nieznanych nieznanych. Sekretarz otrzymał za tą wypowiedź nagrodę pod wymowną nazwą „Stopa w ustach”.