Władze Izraela poinformowały, że Hezbollah w sobotę wystrzelił na północną część kraju ok. 110 rakiet. Izraelskie wojsko szacuje z kolei, że na południu Libanu zabito już ponad łącznie 400 bojowników Hezbollahu. Media podają, że życie stracił m.in. Haszem Safiedine, prawdopodobny następca zabitego wcześniej lidera Hezbollahu Hasana Nasrallaha.
Izraelska "operacja lądowa" trwa. Izrael podkreśla, że celem ataków nie jest ludność cywilna, ale wspierany przez Iran Hezbollah, który od wybuchu wojny w Strefie Gazy regularnie ostrzeliwuje północ Izraela.
"Izraelskie lotnictwo i artyleria atakowały w sobotę południe Libanu. Po raz kolejny ostrzelano też przedmieścia Bejrutu, a także położoną na wschodzie kraju Dolinę Bekaa" - przekazała libańska gazeta "L'Orient-Le Jour".
Jak dodano, w okolicach przygranicznych miejscowości doszło też do bezpośredniej wymiany ognia między Izraelem a Hezbollahem. Siły Obronne Izraela (IDF) podały, że zabito wielu wysokich rangą bojowników Hezbollahu.
Two senior terrorists in Hamas military wing in Lebanon were eliminated in two joint IDF and ISA operations. - Muhammad Hussein Ali al-Mahmoud served as Hamas executive authority in Lebanon and directed terrorist activities in Judea and Samaria. He was responsible for... pic.twitter.com/9cdSc1590J
IDFOctober 5, 2024
Wojsko izraelskie uzupełniło, że ostatnia popołudniowa fala nalotów na Bejrut była wymierzona w jednostki wywiadowcze Hezbollahu. Zniszczono też magazyny broni, wyrzutnie rakiet i punkty obserwacyjne.
Przekazano też, że w trakcie operacji lądowej na południu Libanu żołnierze m.in. zburzyli kilka tuneli, którymi bojownicy wspieranej przez Iran grupy podchodzili pod granicę Izraela.
Media arabskie poinformowały w sobotę, że kierujący radą wykonawczą i typowany na następcę Hassana Nasrallaha Haszem Safieddine zginął w nocy z czwartku na piątek w izraelskim nalocie na Bejrut.
"Od piątku z Safieddinem nie ma kontaktu" - napisała agencja Reutera, powołując się na trzy źródła w libańskim aparacie bezpieczeństwa. Ani Izrael, ani Hezbollah na razie oficjalnie nie potwierdziły jego śmierci.
Nalot, w którym prawdopodobnie zginął Safieddine, był według mediów libańskich znacznie większy niż atak 27 września, w którym zginął Nasrallah. "W uderzeniu na potencjalnego nowego lidera Hezbollahu, podobnie jak w nalocie, który zabił Nasrallaha, zginęło też kilku innych wyższych dowódców grupy" - dodał saudyjski portal Al-Hadath.
W sobotę Hezbollah wystrzelił na północny Izrael ok. 110 rakiet.
This is the moment a Hezbollah rocket hit a home in northern Israel. Hezbollah is intentionally targeting Israeli civilians.We will dismantle Hezbollah, rocket by rocket, terrorist by terrorist, until Israelis are safe in their homes. pic.twitter.com/yxCnnKuJbf
IsraelOctober 5, 2024
BREAKING: Islamic Resistance in Iraq: Scenes of the Islamic Resistance in Iraq launching Al-Arqab missiles towards targets in our occupied lands.Dated 5-10-2024." pic.twitter.com/bYqlEjEMqc
SuppressedNwsOctober 5, 2024
"Wiele z nich zostało przechwyconych, niektóre spadły na miasta Dejr al-Asad, Karmiel, powodując zniszczenia i lekko raniąc trzy osoby" - podała również izraelska armia. Podkreślono, że dwa pociski doleciały do oddalonej od granicy o ok. 40 km Hajfy.
Sirens sounding in Haifa and northern Israel pic.twitter.com/vLhyMcNkqH
IDFOctober 5, 2024