Stan zdrowia Fidela Castro nie budzi obaw i kubański przywódca ma realne szanse stać się człowiekiem długowiecznym, który przekroczy wiek 120 lat. To opinia osobistego lekarza Castro, Eugenio Selmana.
Lekarz ujawnił, że jego podopieczny to człowiek bardzo zdyscyplinowany, jeśli chodzi o tryb życia, regularnie ćwiczy, jest wstrzemięźliwy w jedzeniu. W sierpniu El Commendante kończy 80 lat.
Kilka lat temu z inicjatywy Selmana na karaibskiej wyspie powstał "Klub 120-latków", do którego, obok długowiecznych już dziś Kubańczyków, należą ci, którzy chcieliby osiągnąć taki wiek, prowadząc aktywny tryb życia. Obecnie do klubu należy ok. 7 tys. osób z 34 krajów świata.