Kubański przywódca Fidel Castro wyśmiewa się z przypuszczenia CIA, jakoby cierpiał na chorobę Parkinsona. Czuję się lepiej niż zwykle - podkreślił El Comendante podczas trzygodzinnego przemówienia wygłoszonego na Uniwestytecie w Hawanie.
REKLAMA
Według wczorajszych doniesień prasowych, eksperci CIA analizując publiczne wystąpienia Castro postawili diagnozę, że kubański przywódca cierpi na chorobę Parkinsona i jego zdrowie w ostatnich miesiącach znacznie się pogorszyło.