Dwa tysiące nosorożców białych południowych zostanie wypuszczonych na wolność przez organizację non-profit African Parks - poinformował we wtorek portal BBC. Zwierzęta żyły na farmie w północno-zachodniej prowincji Republiki Południowej Afryki. Badacze klasyfikują te nosorożce jako gatunek bliski zagrożenia.
Nosorożce będą uwalniane stopniowo, w ciągu najbliższej dekady - podał portal. African Parks zajmuje się wspieraniem i reintrodukcją afrykańskich gatunków zagrożonych.
Grupa wykupiła borykającą się z trudnościami finansowymi farmę w północno-zachodniej prowincji Republiki Południowej Afryki. Jej właściciel prowadził na farmie kontrowersyjną działalność - handel rogami nosorożców. Argumentował, że było to konieczne, by chronić zwierzęta przed kłusownictwem i pozyskiwać środki na utrzymanie farmy.
Populacja nosorożców białych południowych spadła w latach 30. XX wieku do zaledwie 20-30 osobników, jednak dzięki skutecznym środkom ochrony ich liczba wzrosła do ponad 20 tys.
Istnieją tylko dwa ocalałe osobniki innego podgatunku, nosorożca białego północnego. Oba są samicami - zauważa portal.
Większość nosorożców białych południowych występuje w RPA, Namibii, Zimbabwe i Kenii.