Rok 2013 uważają bukmacherzy za najbardziej prawdopodobny dla powiększenia rodziny brytyjskiego następcy tronu. Choć nadal przyjmują też zakłady, że książę William i jego żona Kate mogą doczekać się potomka jeszcze w tym roku. Ostatnio pojawiły się zresztą pogłoski, że księżna Cambridge Catherine może już być w ciąży. Wywołały je doniesienia o tym, że wybiera luźne sukienki i odrzuca produkty zawierające orzeszki ziemne.
Książęca para wzięła ślub 29 kwietnia ubiegłego roku w Opactwie Westminsterskim. W pierwszym roku małżeństwa William i Kate byli jednak pochłonięci sprawami niesprzyjającymi planom powiększenia rodziny - m.in. przeprowadzką do Pałacu Kensington, służbą Williama na Falklandach i przygotowaniami do diamentowego jubileuszu Elżbiety II.
Poczęciu potomka nie sprzyjał też fakt, że książęca para nie ma zbyt wiele czasu dla siebie. Jak wyliczono, w marcu małżonkowie spędzili razem tylko 10 dni.
Zdaniem bukmacherów, jest możliwe, że Kate urodzi dziecko jeszcze w tym roku, ale znacznie bardziej prawdopodobne jest, że maleństwo przyjdzie na świat w przyszłym roku lub jeszcze później.
Zakłady przyjmowane są też na imię, które otrzyma dziecko Williama i Kate. Najczęściej typowani są John i Frances, rzadziej George i Charles, a najrzadziej Amelia.
Zwlekając z decyzją o dziecku, William i Kate wpisują się w nowe trendy w rodzinie królewskiej. Dotąd bowiem dzieci Windsorów przychodziły na świat stosunkowo wcześnie po ślubie rodziców. Elżbiecie II, która wyszła za mąż za księcia Grecji i Danii Filipa 20 listopada 1947 roku, najstarszy syn - książę Walii Karol - urodził się już po dwunastu miesiącach - 14 listopada 1948 roku. Z kolei Karol i jego pierwsza żona Lady Diana Spencer zostali rodzicami w jedenaście miesięcy po ślubie.
Jednak już bratu Karola powiększenie rodziny zajęło więcej czasu. Książę Yorku Andrzej i jego - obecnie była - żona Sarah zostali rodzicami po dwóch latach małżeństwa. Jeszcze dłużej, bo cztery lata, czekała księżniczka Anna wraz z - również już byłym - mężem Markiem Phillipsem. Najdłużej zaś z rodzicielstwem zwlekał najmłodszy z dzieci Elżbiety II, książę Wessex Edward. Ojcem został pięć lat po ślubie.
Zgodnie z tradycją, wszystkie dzieci urodzone w rodzinie królewskiej są podawane do chrztu w sukience, którą po raz pierwszy w 1841 roku miała na sobie najstarsza córka królowej Wiktorii. Sukienka ta została uszyta z tego samego gatunku jedwabiu, obszytego taką samą koronką, z jakiego uszyto suknię ślubną samej Wiktorii.
Poza tym wszystkie dzieci w brytyjskiej rodzinie królewskiej są chrzczone wodą z Jordanu, gdzie św. Jan Chrzciciel ochrzcił Chrystusa. Królewskim dzieciom nie wystarcza też - jak zwykłym śmiertelnikom - dwoje rodziców chrzestnych. Zazwyczaj mają ich pięcioro lub sześcioro. Często są to przedstawiciele zaprzyjaźnionych rodów królewskich lub rodowa szlachta.