W sierpniu przyszłego roku w Niemczech wejdą w życie przepisy gwarantujące dzieciom do 3 lat prawo do opieki w żłobku. Jak podał tymczasem niemiecki urząd statystyczny, w żłobkach brakuje jeszcze 220 tysięcy miejsc. Gminy obawiają się lawiny skarg.

W wielu miastach zagwarantowanie miejsca w żłobku dzieciom od pierwszego roku życia będzie po prostu niemożliwe - powiedział przewodniczący Konferencji Niemieckich Miast i burmistrz Monachium Christian Ude w rozmowie z telewizją ARD. Rodzice będą wnosić pozwy o przydział miejsca, a gdy taki przydział obiektywnie okaże się niemożliwy, przysługiwać będzie odszkodowanie. To szczególnie absurdalne w przypadkach miast, które mają problemy finansowe. Ustawodawca musi znaleźć pragmatyczne rozwiązanie - dodał Ude. Zażądał od państwa i niemieckich krajów związkowych większego wsparcia dla gmin.

Brakuje 220 tysięcy miejsc

Według szacunków niemieckiego rządu około 39 procent dzieci do 3. roku życia, czyli blisko 780 tys., może potrzebować gwarantowanej przez państwo opieki w żłobku. Tymczasem - jak wyliczył urząd statystyczny - do marca tego roku miejsc wystarczało tylko dla 27,6 procent. To oznacza, że do sierpnia 2013 r. musiałoby powstać jeszcze 220 tys. miejsc w żłobkach, by państwo wywiązało się z wchodzących w życie przepisów. Jest mało prawdopodobne, że to się uda, bo jak podał w internetowym wydaniu tygodnik "Der Spiegel", w latach 2006-2011 w Niemczech przybyło miejsc w żłobkach dla zaledwie 230 tys. dzieci, a kłopoty z ich tworzeniem mają szczególnie zachodnie regiony Niemiec: Nadrenia Północna-Westfalia i Brema. Według szacunków w Niemczech brakuje również ponad 40 tys. opiekunów i opiekunek dla dzieci do 3 lat.

Przepisy gwarantujące prawo do opieki w przedszkolu dla dzieci starszych niż 3 lata, wprowadzono już w Niemczech w 1996 roku. Celem tych rozwiązań jest wspieranie wczesnej edukacji dziecka, ale też ułatwienie rodzicom - szczególnie matkom -  pogodzenia pracy zawodowej i życia rodzinnego. W Niemczech z roku na rok rodzi się coraz mniej dzieci. Według urzędu statystycznego w 2011 r. na jedną kobietę przypadało 1,36 dziecka. Rok wcześniej wskaźnik ten wynosił 1,39.