Wietnamski rząd już rozpoczął ewakuacje ponad 100 tys. ludzi. Mieszkańcy przygotowują się na nadejście tajfunu Haiyan, który na Filipinach mógł zabić już ponad 1200 osób.
Efren Nagrama, dyrektor filipińskiego lotniska w Tacloban, powiedział, że widział setki rannych osób. Uciekaliśmy przez okna, kiedy fala wdarła się na lotnisko. Niektórzy ludzie przeżyli tylko dlatego, że wdrapali się na drzewa i tam przeczekali - tłumaczy Nagrama.
Skala zniszczeń na Filipinach jest ogromna: tysiące ludzi straciło dach nad głową i dorobek swojego życia.
Ostatni raz widziałem coś takiego na taką skalę po tsunami na Oceanie Indyjskim - powiedział szef wysłanego do Tacloban zespołu koordynacyjnego ONZ ds. klęsk żywiołowych Sebastian Rhodes Stampa. Miał na myśli tsunami wywołane potężnym trzęsieniem ziemi w grudniu 2004 roku. W wyniku tsunami w Indonezji, a także w wielu innych krajach basenu Oceanu Indyjskiego zginęło wówczas ponad 230 tys. ludzi.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych wydało specjalny komunikat w związku z gigantycznym tajfunem szalejącym w Azji. MSZ przestrzega przed podróżami szczególnie w okolice Wietnamu.
"W związku z przewidywanym w dniu 10 listopada br. uderzeniem tajfunu Haiyan w środkowe i południowe wybrzeże Wietnamu, Ministerstwo Spraw Zagranicznych zaleca obywatelom polskim powstrzymanie się od podróży w zagrożone rejony, a osobom przebywającym na tym obszarze zachowanie szczególnych środków ostrożności oraz bezwzględne stosowanie się do decyzji i poleceń miejscowych władz i służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo" - komunikat o takiej treści zamieściło polskie MSZ na swojej stronie internetowej.
NASA opublikowała zdjęcia tajfunu Haiyan widzianego z kosmosu.