Kąpanie słonia - z pozoru zwyczajna aktywność w ośrodkach rekreacyjnych - zakończyło się tragedią w Tajlandii. Zwierzę zaatakowało 22-letnią Hiszpankę, z nieznanych przyczyn przebijając ją kłem. Kobieta zmarła.
Portal hiszpańskiego dziennika "Diario de Valladolid" poinformował, że do ataku doszło w piątek w ośrodku Koh Yao Elephant Care na wyspie Koh Yao Yai w Tajlandii.
Turystka - 22-letnia kobieta z Valladolid na północy Hiszpanii - została zaatakowana podczas kąpania zwierzęcia, który z nieznanych przyczyn przebił ją kłem.
Hiszpańskie media podały, że zmarła 22-latka była studentką prawa i stosunków międzynarodowych na Uniwersytecie Nawarry.
"Mycie słoni to zwyczajna aktywność w ośrodkach rekreacyjnych dla słoni w Tajlandii. Zwierzęta te biorą również udział w pokazach dla turystów, aby pokryć koszty ich utrzymania" - przypomniał dziennik "El Pais".
Jak podała gazeta, to pierwszy atak śmiertelny z udziałem słonia w tym roku.
W ciągu ostatnich 12 lat doszło do 240 wypadków śmiertelnych z udziałem tych zwierząt; większość była spowodowana atakiem dzikich słoni na obszary zamieszkane przez ludzi z powodu utraty ich naturalnego siedliska. Tylko w 2024 roku zginęło 39 osób.