Mieszkańcy Tonga liczą straty po wybuchu wulkanu na Pacyfiku. Fala uderzeniowa wywołała liczne powodzie. Wulkaniczny popiół zanieczyścił wodę pitną. Władze obawiają się, że wraz z napływem pomocy humanitarnej czeka ich jednak inna fala – zakażeń koronawirusem. Według WHO, przez całą pandemię w Tonga wykryto zaledwie jedną infekcję.
Erupcja położonego na Pacyfiku podwodnego wulkanu Hunga Tonga Hunga Ha'apai w sobotę wywołała falę o wysokości 1,2 metra, która uderzyła w wybrzeża Tonga.