Hiszpańska policja wszczęła śledztwo po tym, jak przy użyciu sztucznej inteligencji powstały fotomontaże z wizerunkiem nastolatek. Na przerobionych fotografiach dziewczyny były nagie, chociaż w oryginale pozowały w pełni ubrane. Niektóre z nastolatek miały być szantażowane.

Ponad 20 dziewcząt z miejscowości Almendralejo w regionie Estremadura w Hiszpanii otrzymało na swoje telefony zdjęcia, na których rzekomo miały pozować nago. Fotografie zostały pobrane z ich profili w mediach społecznościowych, a następnie przerobione przy użyciu sztucznej inteligencji. Zdjęcia wyglądały na wiarygodne. 

O sprawie poinformowała na Instagramie matka jednej z nastolatek. Nie wiecie, jak wielką szkodę wyrządziliście - zwróciła się do sprawców.

Kobieta obawia się, że przerobione fotografie mogą trafić na strony pornograficzne. Używanie zdjęć innych ludzi do tego rodzaju okrucieństw i wysyłanie ich jest bardzo poważnym przestępstwem - napisała.

Pilar Porrón, matka kolejnej z poszkodowanych nastolatek, powiedziała, że jej córka o nagich zdjęcia dowiedziała się od jednego z przyjaciół.

Jeszcze inna z matek poinformowała, że do jej córki odezwał się pewien chłopak, który domagał się pieniędzy w zamian za niepublikowanie zdjęcia.

Pierwsi podejrzani zostali zidentyfikowani

Rzeczniczka Sądu Najwyższego w Estremadurze przekazała CNN, że trwa dochodzenie policyjne.

Jak informują lokalne media, policja zidentyfikowała już część młodych ludzi, którzy mogą być zaangażowani w przygotowywanie fotomontaży. Nie przekazano jednak więcej informacji na temat sprawy.