Ponad 200 ciał znaleziono na przedmieściach Damaszku dzień po tym, jak siły wierne Asadowi odbiły je z rąk rebeliantów - informują przedstawiciele syryjskiej opozycji. Powstańcy po raz kolejny zarzucili żołnierzom przeprowadzanie masowych egzekucji.
Z początku miejscowi przedstawiciele opozycji mówili o odkryciu na przedmieściach Damaszku 79 zwłok, ale w ciągu dnia znaleziono kolejne 122 ciała, w tym 13 kobiet.
Większość zwłok znajdowała się w domach i służących za schrony piwnicach bloków mieszkalnych. Sprawiały one wrażenie, jakby zostały zastrzelone przez siły prowadzące natarcie na obszar.
Agencja Reutera, która przekazała tę wiadomość zastrzegła, że ze względu na barierę informacyjną otaczającą Syrię, nie była możliwa weryfikacja danych ogłoszonych przez opozycjonistów.