Zdaniem ukraińskiego prezydenta, w Europie może się powtórzyć scenariusz podobny do zeszłorocznego konfliktu zbrojnego między Rosją a Gruzją. To, co stało się w Gruzji, nie jest tylko jej problemem. Naruszenie granic Gruzji oznacza, że do takiej sytuacji może dojść w Europie - mówi Wiktor Juszczenko.
Jednocześnie powtórzył, że jeśli w dziedzinie bezpieczeństwa jego kraj nie pójdzie śladami swych południowych i zachodnich sąsiadów, w tym Polski, Ukrainę czeka trudna przyszłość. Przy okazji zaapelował do Rosji, aby zmniejszyła swą aktywność w jego kraju w przededniu wyborów.
Mniej wtrącania się w ukraińskie sprawy. Mam tu na myśli naszego drogiego sąsiada, Rosję. Chciałbym, by jej przywódcy szanowali prawo Ukraińców do wybrania człowieka, który pokieruje Ukrainą. Rady nie są nam potrzebne - powiedział Juszczenko.