Rada Bezpieczeństwa ONZ potępiła wezwanie prezydenta Iranu do wymazania Izraela z mapy świata, oświadczając, że wszyscy członkowie organizacji powinni wstrzymać się od grożenia bądź stosowania przemocy przeciwko innemu krajowi.
Potępienie to jednak ogłoszono w formie oświadczenia dla prasy, a nie na oficjalnym spotkaniu Rady co nadałoby mu większe znaczenie.
W środę prezydent Ahmadineżad wezwał do "wymazania Izraela z mapy" i powiedział, że nowa fala palestyńskich zamachów zniszczy ten kraj. Świat muzułmański nie pozwoli swojemu historycznemu wrogowi żyć w samym sercu swej ziemi - oświadczył przywódca irański, dodając iż "każdy, kto uznaje Izrael, spłonie w ogniu gniewu islamskiego narodu".
W odpowiedzi Izrael wezwał ONZ do wykluczenia Iranu z organizacji. Wniosek ten nie ma jednak szans powodzenia, bo spora część członków ONZ ma nastawienie mocno antyizraelskie.
Iran dotrzymuje swych zobowiązań wynikających z Karty Narodów Zjednoczonych i nie zamierza używać siły wobec innych państw – to odpowiedź Teheranu na międzynarodową krytykę wypowiedzi irańskiego prezydenta.