Prezydent Litwy Dalia Grybauskaite weźmie udział w szczycie państw Europy Środkowej w Jałcie. Podjęła taką decyzję po tym, jak prezydent Ukrainy Wiktor Janukowycz obiecał jej, że będzie mogła spotkać się z Julią Tymoszenko.
W ubiegłym tygodniu rozmawiałam z prezydentem Ukrainy na temat zdrowia pani Tymoszenko. Uzgodniliśmy, że będę miała możliwość spotkania się z nią w Charkowie - powiedziała dziennikarzom Grybauskaite. Poinformowała także, że prawdopodobnie już we wtorek odbywająca karę więzienia była premier Ukrainy zostanie przetransportowana do szpitala w Charkowie.
Z udziału w jałtańskiej konferencji zrezygnowali prezydenci Niemiec, Czech, Słowenii, Austrii, Włoch, Estonii, Łotwy, Bułgarii, Czarnogóry, Chorwacji i Albanii. Na spotkanie wybiera się prezydent Polski Bronisław Komorowski. Zapowiedział, że podczas szczytu w Jałcie zaapeluje do ukraińskich władz o taką zmianę prawa, by nie karano więzieniem polityków za błędne decyzje.
Niepokój społeczności międzynarodowej budzą doniesienia o użyciu siły wobec przebywającej w kolonii karnej Julii Tymoszenko. Przed dwoma tygodniami była premier ujawniła, że została pobita przez strażników. Ukraińskie media opublikowały zdjęcia Tymoszenko, na której ciele widać sińce.
51-letnia Tymoszenko, najważniejsza przeciwniczka prezydenta Wiktora Janukowycza, jest przekonana, że skazano ją z powodów politycznych. Mimo pogarszającego się stanu zdrowia nie przerywa trwającej od kilkunastu dni głodówki.