Piłkarze angielskiego klubu Lydney Town AFC rozegrali cotygodniowy mecz na swoim boisku. Z małą różnicą - po ostatniej burzy, która przeszła nad Wyspami Brytyjskimi, ich murawa zamieniła się w basen.
Radykalna zmiana scenerii nie zniechęciła jednak piłkarzy, którzy postanowili rozegrać mecz, pływając zanurzeni po pas w wodzie.
Ubrani w piłkarskie koszulki dryblowali kraulem i podawali sobie piłkę głowami. Animuszu dodawała im niewielka grupa kibiców, których także nie zniechęciły nagłe zmiany w regulaminie.