Powiernictwo Pruskie zapowiada złożenie pozwu przeciwko niemieckiemu rządowi. Spółka zarządzana przez Rudiego Pawelkę domagać się będzie odszkodowań dla Niemców, którzy utracili majątki w Prusach i na Śląsku. Według Pawelki takie kroki są konieczne, gdyż władze w Berlinie nie wspierają wypędzonych rodaków.
Jego zdaniem rząd federalny nie wywiązuje się z obowiązku obrony praw wypędzonych. Początkowo żądania Niemców, którzy zostawili swoje majątki na wschodzie, były popierane. Jednak od czasów Gerharda Schrödera nastąpił zwrot w polityce Berlina w tej kwestii. Również rząd Angeli Merkel nie popiera roszczeń wysiedlonych.
Na razie nie wiadomo, czy pozew przeciwko władzom federalnym, podobnie jak w przypadku Polski, zostanie skierowany do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu, czy też walka rozpocznie się przed niemieckimi sądami.
