O godz. 5 czasu polskiego w Strefie Gazy weszło w życie zawieszenie broni między Izraelem i palestyńskim Hamasem. Porozumienie, które zostało wynegocjowane przy pośrednictwie Egiptu, przewiduje m.in. zaprzestanie ataków Hamasu na terytorium Izraela i złagodzenie izraelskiej blokady Strefy Gazy.
Zgodnie z założeniami, rozejm ma obowiązywać przez pół roku. Po upływie tego czasu mają zostać wznowione rozmowy na temat zwolnienia przetrzymywanego przez Hamas izraelskiego żołnierza i otwarcia przejść granicznych wiodących do Strefy Gazy. Agencja Reuters pisze jednak, że obie strony wyrażają się pesymistycznie co do szans utrzymania rozejmu.
Wczoraj przez cały dzień dochodziło do incydentów zbrojnych w rejonie granicy między Strefą Gazy i Izraelem. Na krótko przed wejściem w życie rozejmu izraelski pocisk rakietowy zabił jednego Palestyńczyka i ranił drugiego w pobliżu płotu granicznego w środkowej części Strefy.