W Van Buren Township, pod Detroit w stanie Michigan, wykoleił się w czwartek pociąg z wagonem przewożącym niebezpieczne materiały. Przyczyna katastrofy nie jest jeszcze jasna. To drugi w ciągu tygodnia w USA wypadek pociągu z niebezpiecznymi materiałami. Do poprzedniego doszło w nocy z ubiegłego piątku na sobotę w East Palestine w stanie Ohio.
Zdaniem policji w czwartkowej katastrofie nikt nie doznał obrażeń. Obszar wokół miejsca wypadku nie jest objęty sytuacją zagrożenia.
Przedstawiciele władz poinformowali lokalną telewizję WXYZ, że z torów wypadło co najmniej sześć wagonów. Jeden z nich przewoził niebezpieczne materiały.
Jesteśmy w kontakcie z odpowiednimi władzami federalnymi, w tym Agencją Ochrony Środowiska (EPA) - podkreśliła demokratyczna członkini Izby Reprezentantów z Michigan Debbie Dingell.
Jak dodała, na razie nikt nie dostrzegł uwolnienia jakichkolwiek niebezpiecznych materiałów.