„New York Times” krytykuje plany budowy tarczy antyrakietowej w Polsce i Czechach. Amerykański dziennik pisze, że system obrony jest niepewny, a zagrożenie ze strony państw trzecich można zażegnać metodami dyplomatycznymi.
Tarcza jest w rzeczywistości planowana jako system obrony USA i Europy - pisze gazeta - pogłębia to tylko wrażenie amerykańskiej arogancji i egoizmu. Ponadto administracja prezydenta Busha pogorszyła jeszcze sprawę, nie prowadząc więcej konsultacji ze swymi dawnymi sojusznikami i z Rosją.
„New York Times” ma też pretensje do Unii Europejskiej, że nie sformułowała i nie wyraziła wspólnego stanowiska w sprawie systemu. Częściowo problem polega na tym, że „Stara Europa” najwyraźniej z niechęcią odnosi się do pragnienia „Nowej Europy”, żeby uszczęśliwić Amerykanów - pisze dziennik.
Gazeta wzywa UE, aby domagała się od Waszyngtonu poważnej dyskusji o tym, jakie są zagrożenia i co uważa za najlepszy sposób obrony przed nimi.
Europa musi wiedzieć, że nie jest używana jako pionek w jakiejś większej partii szachów między USA a Iranem - podkreśla „New York Times”. Powinna przypomnieć Waszyngtonowi o niebezpieczeństwach drażnienia Rosji. Najlepsza obrona to nadal wspólna obrona - konkluduje gazeta.