Izrael umieścił na orbicie satelitę szpiegowskiego, który ma umożliwić dokładną obserwację terytorium Iranu - także nocą i w warunkach dużego zachmurzenia. Strona izraelska nie ukrywa, że satelita będzie wykorzystywany m.in. do monitorowania irańskiego programu nuklearnego.

Satelita TECSAR opracowany przez Israel Aerospace Industries jest wyposażony w nowoczesny radar, który "widzi" znacznie więcej niż kamery satelitów Ofek, wykorzystywanych dotąd przez Izraelczyków do obserwacji Iranu. Choć Teheran zapewnia, że jest to program czysto cywilny, społeczność międzynarodowa podejrzewa, że Irańczycy prowadzą też prace nad bronią jądrową.

Podejrzliwość Izraelczyków potęgują prowokacyjne wypowiedzi irańskiego prezydenta Mahmuda Ahmadineżada, który groził już unicestwieniem państwa żydowskiego.

Według Israel Aerospace Industries satelita TECSAR "należy do najnowocześniejszych satelitów szpiegowskich na świecie". Jego budowa i umieszczenie na orbicie kosztowały "dziesiątki milionów dolarów" – twierdzą, zastrzegający sobie anonimowość, przedstawiciele władz izraelskich.